poniedziałek, 5 grudnia 2016

Pośpiewajmy!

Jedną z lepszych metod uczenia się języka jest śpiewanie piosenek w tym języku. Można zacząć od prostych, dziecięcych rymowanek, by dojść do dłuższych, pełnometrażowych piosenek dla dorosłych. Dobrze, jeśli śpiewając, mamy tekst przed oczyma- wtedy jednocześnie uczymy się słów i ich pisowni. Myślę, że to też dobra metoda do pracy na lekcjach z językiem ojczystym. 
Mam tylko jedną grupę, w której mam czas na śpiewanie. Kiedy pierwszy raz im zaproponowałam taką atrakcję, reakcje były różne: jedni krzyczeli "nuudaaa", inni "dlaczego ja?", ale najbardziej pamiętam reakcję dziewczyny z piątej klasy, która zaskoczona powiedziała: "Jeszcze nigdy nie śpiewałam po polsku". 
Zaczęliśmy od zwykłego "Ogórek, ogórek...". Dzieciaki wykonały portrety ogórka w zielonym garniturze i nawet te, które słabo mówią po polsku, prawie na każdych zajęciach domagają się śpiewania właśnie tej piosenki. Być może za sprawą dziwacznego tańca, który przy okazji wykonałam... ;) Śmiechu było co niemiara ;)
Pomyślałam zatem, że warto kontynuować tę metodę poznawania języka, a Boże Narodzenie to doskonała okazja do śpiewania o mikołajach, reniferach, zimie i śniegu. Pracuję zatem nad listą piosenek, jakie możemy śpiewać na zajęciach. W tej grupie założyłam sobie, że będę wprowadzać po dwie świąteczne piosenki na lekcji (zajmuje to ok. 10-20 min), aby na ostatnich zajęciach przed wolnym, kiedy będziemy chrupać ciasteczka i robić świąteczne ozdoby, umilać sobie czas wspólnym śpiewaniem. Nie zaryzykuję kolęd czy piosenek religijnych, szukam neutralnych, więc chętnie skorzystam z Waszej pomocy- jeśli jest jakaś piosenka, którą polecacie- czekam ze śpiewem na ustach! ;)
A póki co w repertuarze bożonarodzeniowym:

Wprowadzając piosenki najlepsza okazała się metoda: czytam ja-> wyjaśniamy tekst-> czytam, dzieci powtarzają chórem-> słuchamy piosenki, żeby poznać melodię-> śpiewamy. Dodatkowo okazało się, że śpiewanie świetnie integruje grupę, bo kiedy znamy już kilka piosenek, dogadują się między sobą, co chcą dzisiaj śpiewać ;) Śpiewając wytwarzamy też dobrą energię, więc sprawdza się, że "muzyka łagodzi obyczaje" :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz