I znowu minął rok, i znowu na stół idą ozdoby, świece i wróżby. Przez cały tydzień, niemal na wszystkich lekcjach, będę przeprowadzała andrzejkowe wróżby. Wszystko oczywiście będzie poprzedzone wyjaśnieniem co i dlaczego robimy. Najmłodsi dostaną do domu zadanie, by zrobić ilustrację o andrzejkach lub którejś wróżbie, starsi napisać instrukcję przeprowadzania którejś wróżby, a najstarsi dostaną czytanie ze zrozumieniem.
Jeśli jeszcze nie zaglądaliście do folderu <andrzejki>, to zapraszam :)
Musiałam zmienić kilka wróżb, aby dzieci, które od kilku lat ochodzą ze mną andrzejki nie zanudziły się. Ale okazuje się też, że są dzieci w starszych klasach, które tych andrzejek nigdy nie miały- albo były u innego nauczyciela, albo zawsze chorowały, albo dopiero dołączyły do grupy. Jest więc okazja dla "starych wyjadaczy", aby sami opowiedzieli o tym, co się będzie działo.
A czy Ty znajdziesz w tym roku czas na uczenie polskich obrzędów?
Tegoroczna aranżacja w jednej ze szkół |
W tym roku mi się nie uda, ponieważ nie pracuję w tym semestrze jako nauczyciel języka polskiego, ale Andrzejki zawsze były stałym elementem nauki, lub zabawy, jak kto woli...
OdpowiedzUsuńCieszę się, że podtrzymywałaś tę tradycję! Życzę powodzenia z nowymi wyzwaniami :)
Usuń